Autor :Richelle Mead
Tytuł: Akademia Wampirów
Liczba stron : 336
Cykl: Akademia wampirów
Tłumaczy: Monika Gajdzińska
Ocena: 9/10
"Największe rewolucje odbywają się w ciszy i w cieniu."
Akademia wampirów to miejsce gdzie uczęszczają moroje- wampiry o czystej krwi i dampiry- pół wampiry, pół ludzie. W szkole świętego Władimira wampiry uczą się posługiwać swoimi nadnaturalnymi darami, dampiry zaś szkolą się na ich oddanych strażników.
Rose Hathaway razem ze swoją przyjaciółką Vasilisą Dragomir uciekają z Akademii. Lissa nie może pogodzić się z tym co stało się jej rodzinie i nie czuje się już bezpieczna, po wypadku straciła wszystkich oprócz Rose. Od tamtej chwili dziewczyny są połączone dziwną więzią dzięki, której dampirka czuje, widzi i potrafi się wkradać do głowy Lissy. Wolność jednak nie trawa długo. Z powrotem do Akademii sprowadza je najlepszy ze strażników, Dymitr Bielikow. Niestety dziewczyny czeka wiele nie miłych niespodzianek i zagadek do rozwiązania. Czy przyjaciółki poradzą sobie po powrocie? Jakie trudności będą na nie czekać w szkole? Wszystkiego dowiecie się po przeczytaniu tej genialnej książki!
"Akademia wampirów" to świetna, wciągająca pozycja z wartką akcją! Czyta się ją bardzo przyjemnie, ciągle się coś dzieje, autorka sprawia, że chcemy więcej i więcej. Pomysł na fabułę nie jest banalny, bardzo podoba mi się to jak zostały przedstawione nadludzkie istoty, nie są to zwykłe wampiry, jest ich tutaj kilka "rodzajów" (wcześniej nie wspomniałam jeszcze o Strzygach, są to złe wampiry, które nie mają uczuć). W książce jest wiele prześmiesznych sytuacji i rozmów, ja osobiście czytając śmiałam się co chwile.
Wątek miłości jest tutaj bardzo delikatny, ale wyczuwalny i jest świetny! Bardzo podobają mi się też te wszystkie sceny walki czy treningi. Cieszę się, że "Pocałunek cienia" jest owiany nutką tajemniczości bo to dodaje samych plusów tej książce. Jedyna rzecz, która denerwowała mnie podczas czytania to to, że dampiry muszą się całkowicie poświęcić moroją.
Rose jest moją ulubioną postacią, jest zabawna, szczera i odważna, dla swojej przyjaciółki jest w stanie poświęcić własne życie. Mimo, że nie jest jeszcze strażnikiem a tylko uczniem to często zachowuje się bardziej dojrzale niż niektórzy strażnicy. Wszyscy bohaterowie są świetnie wykreowani, sprawiają, że czytania tej książki to czysta przyjemność i nie da się od niej zbyt szybko oderwać.
Richelle Mead sprawiła, że zakochałam się w tej powieści! Polubiłam bohaterów i mam wielką ochotę na kolejne części.
Książka jest obowiązkową lekturą dla wszystkich fanów fantasy i tych co uwielbiają ciągłą akcje z nutką tajemniczości. Polecam bardzo gorąco. Warto przeczytać!
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Oraz:
Film:
Uwaga, uwaga, uwaga jestem jedną z nielicznych osób, która UWIELBIAM FILM pt. "Akademia wampirów". Przyznaje nie jest to arcydzieło, ale mi się podoba! Mogę oglądać go godzinami, jest zabawny, aktorzy zagrali bardzo dobrze.Osobiście uważam, że jest naprawdę dobry. Może nie jest dobra ekranizacją, ale filmem tak.
Fabuła jest bardzo zbliżona do tej z książki, dziewczyny najpierw uciekają z Akademii, potem zostają tam z powrotem sprowadzone, następnie chcą jak najwięcej dowiedzieć się o dziwnej więzi łączącej przyjaciółki, oczywiście w między czasie dziewczyny spotyka kilka przykrych sytuacji (pozwolicie, że więcej zdradzać nie będę :)).
Myśle, że warto obejrzeć ten film po przeczytaniu książki, ja niestety zrobiłam na odwrót, ale tego nie żałuję. Dzięki temu miałam jeszcze większą determinacje, aby w końcu sięgnąć po tą książkę. Ogólnie mimo wszystkich złych opinii polecam. :)
Piosenki na dziś (tak jak we wcześniejszych postach jest to muzyka z filmu (soundtrack) ) :
Dziękuje za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga!
Do posta ~Nataliaaa
Też planuję przeczytać tą pozycję w ramach wyzwania Agaty :)
OdpowiedzUsuńJeju, nadal nie mogę się przestawić, że zmieniłam nick :D
Hm, trochę się boję tej pozycji, ale jeśli mówisz, że jest świetna to musi taka być i koniec xd
Czytaj, czytaj, bo punkty się same nie zdobędą :D
UsuńKsiążki nie mam w planach tak samo jak i ekranizacji, ale wiem że wielu osobom się podoba :)
OdpowiedzUsuńWprawdzie nie należę do fanów fantasy, mimo to powyższa książka wzbudziła moje zainteresowanie.
OdpowiedzUsuńBardzo się z tego powodu cieszę. Książkę warto przeczytać bo jest naprawdę dobra :) ~Nataliaaa
UsuńLubię i to i to, akurat wampiry mnie uwiodły w tej serii zarówno w filmie jak i w książce, tylko Lisę filmową bym wymieniła na jakąś inną.
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że nie jestem jedyną osobą, która lubi ten film :) Zgadzam się, że Lisse można by wymienić, ale tak to moim zdaniem obsada świetna. ~Nataliaaa
UsuńNie znam ani książki, ani filmu, więc wszystko jeszcze przede mną.
OdpowiedzUsuńOglądając film, czułam się jak na typowym Guilty Pleasure, mimo że uwielbiam książki ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio wypożyczać pierwszą część tej serii w bibliotece, jednak ostatecznie się rozmyśliłam i wzięłam co innego. Teraz wiem, że będę musiała wrócić po tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://alejaczytelnika.blogspot.com/
Wrócić i to jak najszybciej bo jest naprawdę świetna! :) ~Nataliaaa
UsuńCzytałam serię o sukubie autorstwa Mead (jeśli nie znasz to polecam) :) tej serii natomiast nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńSerie o Sukubie też czytałam i zgadzam się, że warta poświęcenia jej czasu :) Akademia jest również bardzo dobra i warto ją przeczytać :) ~Nataliaa
UsuńTo książka raczej w klimacie mojej siostry, niż moim, dlatego tym razem podziękuję ;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam, ale na film nie dam się namówić ;)
OdpowiedzUsuńThievingbooks.blogspot.com
W takich przypadkach... FILM. W filmie może jeszcze trafić się jakiś fajny aktor, a książka to... kompletna nuda.
OdpowiedzUsuńAle co kto lubi. A ja lubię literaturę iberoamerykańską, więc... :)))
Ale masz fajny obrazek w nagłówku, lubię tę księżniczkę. :) Ostatnio dostałam od mamy skarbonkę z czytającymi księżniczkami Disneya.
OdpowiedzUsuńPowyższej powieści nie znam i wolę poznawać takie historie (tj. książki fantastyczno-młodzieżowe) na ekranie. ;)
Bardzo dziękuje, co do skarbonki to zazdroszczę bo uwielbiam Disneya! :)
UsuńFilm warty obejrzenia :) ~Nataliaaa
Mam tę książkę w planach :) Z tego co wiem znajduje się ona w mojej bibliotece, więc na pewno ją wypożyczę :)
OdpowiedzUsuńJa także, nie uważam film za arcydzieło, ale z wielką chęcią go oglądam. Widziałam już kilkadziesiąt razy i nadal mi się nie znudził. ]
OdpowiedzUsuńA cała seria Akademia wampirów jest genialna! Tylko szkoda, że nie będą nagrywane kolejne części.
Pozdrawiam:*
http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/
Serie książek uwielbiam, podobnie zresztą jak "Kroniki krwi" - świetne, wyraziste postacie, wartka akcja i naprawdę dobre intrygi. Za to w filmie trochę zabrakło mi klimatu i choć zły nie był, to nie zaliczyłabym go do swoich ulubionych. Może wynika to z tego, że w filmie trzeba było upchnąć sporo wydarzeń w bardzo ograniczonym czasie - gdzieś słyszałam, ze jest szansa na przerobienie VA na serial - może będzie lepszy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
<a href="http://coffee-kafes.blogspot.com>Szara kawiarenka</a>