31.08.2016

Maybe Someday

Witajcie kochani! :)
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzja książki jednej z najbardziej rozczytywanych aktualnie autorek, mam nadzieję, że się Wam ona spodoba. Bardzo proszę napiszcie mi również czy byłby ktoś chętny na Book Tour właśnie z ta pozycja w roli głównej.
 Miłego czytania!
Piosenka na dzis:




Autor: Colleen Hoover
Tytuł: Maybe someday
Ilość stron: 440
Cykl: Maybe someday
Tłumaczy: Piotr Grzegorzewski
Ocena: 9/10 
"...ludzie nie wybierają, w kim się zakochują. Mogą jedynie wybrać, kogo dalej będą kochać."

Sydney właśnie przeżywa najgorszy dzień w swoim życiu. Powinna się cieszyć ze swoich urodzin, ale zbyt mocno zawiodła się na bliskich jej osobach by móc w pełni radować się tym oczekiwanym dniem. Na szczęście z pomocą przychodzi jej Ridge. Chłopak, z którym nigdy nie rozmawiała,z którym wymieniła kilka esemesów i który tak jak ona kocha muzykę. Ridge gra na gitarze, ma wielki talent, ale nie może go w pełni wykorzystać, bo jego piosenki nie mają tekstu. Połączyła ich muzyka, ale czy na wspólnym tworzeniu się zakończy?

Sydney ma przyjaciółkę, na którą zawsze może liczyć, chłopaka, dobrą pracę i studiuję kierunek o jakim zawsze marzyła. Kiedy przychodzi dzień jej dwudziestych drugich urodzin jej świat staje do góry nogami, i to dosłownie!

Colleen Hoover jest bardzo znaną i z tego co zdążyłam zauważyć lubianą autorką. Osobiście odkąd przeczytałam pierwszą recenzję "Hopeless" miałam ochotę zapoznać się z jej twórczością. Przyznam szczerze, że zanim miałam okazję sięgnąć po jej książkę minęło trochę czasu od tego jak naszła mnie na nią ochota, ale warto było poczekać! 

"Maybe someday" to pozycja opowiadająca o dwójce młodych acz doświadczonych już przez życie ludzi, których zranili bliscy, ale za to oni nie chcą zranić nikogo. Jest to książka o miłości, nie tylko tej, która tworzy się pomiędzy ludźmi, ale i tej do muzyki. Autorka napisała historię, która mówi o marzeniach i pokazuje jak może kiedyś zmienia się w teraz.
Nie uważam żeby była to wybitna powieść. Autorka stworzyła ciekawą fabułę, wykreowała fajnych bohaterów, ale nie ujawnia przed czytelnikiem jakiś "życiowych mądrości". Mimo to myślę, że jest to naprawdę bardzo dobra i warta uwagi książka. Każdy z nas potrzebuje czasem zapomnieć o swoich problemach czy spędzić miło wieczór a dzięki "Maybe someday" można jak najbardziej oderwać się od rzeczywistości, puścić wodzę fantazji i skupić się na czymś innym niż nasze własne problemy. 
Odkąd miałam okazję zapoznać sie z twórczością Pani Hoover nie dziwi mnie, że ma tyle fanów! Ja co prawda czytałam (na razie!) tylko jedną jej książkę, ale mogę powiedzieć o niej znacznie więcej pozytywnych niż negatywnych rzeczy, bo tych drugich nie ma prawie wcale. Język jakim posługuje się autorka, czy to jak wykreowała fabułę i bohaterów jest naprawdę świetne. Niczego im nie brakuje (no może Sydney mogłaby trochę mniej płakać, ale przecież nie zawsze wszystko jest takie jakbyśmy chcieli). Historia, którą przeżyli Sydney i Ridge jest wzruszająca i na pewno jest jedną z tych, do których się wraca.  Może nie jest to najlepsza książka jaką czytałam, ale jest to jedna z tych, które bez zastanowienia poleciłabym przeczytać! Warto poświęcić jej trochę czasu i dać się porwać do magicznego świata muzyki!

Przeczytam 52 książki 
Ksiażka bierze udział w wyzwaniu:


Ksiażka bierze udział w wyzwaniu:
oraz
 Co sądzicie na temat książki? Czy miał już ktoś z Was okazję się z nią zapoznać? Piszcie swoje odczucia w komentarzach. Mam nadzieję, że recenzja się podoba! 
Do posta~ Nataliaaa :)

16.08.2016

Dziedzictwo

Witajcie kochani! Dzisiaj zapraszam Was na recenzje drugiej czesci cyklu "Nocna Szkola". Piszcie w komentarzach co sadzicie o tej serii oraz czy post sie Wam podoba!

Piosenka na dzis:

 
 
Autor : C.J Daugherty 
Tytuł: Dziedzictwo
Liczba stron : 
400
Cykl: Nocna szkoła 
Tulumaczy: Martyna Bielik
Ocena: 10/10  
 
 
"No cóż, kiedy twoje życie rozpada się na kawałki, czasem rozpadasz się razem z nim."


Po ostatnim ataku Nathaniela Allie znowu wraca do szkoły. Cimmeria trochę się zmieniła, nie jest już taka sama.  Szpiega nadal nie został odnaleziony. Dziewczyną coraz bardziej przekonuję się do szkoły, w końcu jest jak jej drugi dome,  a niektórzy uczniowie są dla niej ważni tak samo jak rodzina. W życiu Allie zmienia się nie tylko podejście do Akademii, ale i jej rola w instytuacji. Allie wciąż nie poznała całej prawdy, wtyczką największego wroga nadal nie została odkryta, Nathaniel wciąż atakuje, a jej serce ani trochę nie może się zdecydować. Czy uda jej się odkryć wszytskie tajemnice i zapobiec tragedii? Czy jest szansa żeby jej serce wreszcie podjęło decyzję? 

Drugie części nie zawsze są dobre,  często zdarza się, że są gorsze od pierwszych, nie dorastają im nawet do pięt. Na szczęście "Dziedzictwo" czyli drugi tom "Nocnej szkoły" jest cudowny! Bez dwóch zdań mogę napisać, że jest on tak samo dobry, a i pewnie dla niektórych lepszy niż "Wybrani"! Autorka  nie zawodzi i daję nam do przeczytania świetną kontynuację losów bohaterów. Tak samo jak w pierwszej części ciągle coś się dzieje, akacja toczy sie szybko, nie można w żadnym wypadku narzekać na nudę.

W książce po raz kolejny mamy do czynienia z perypetiami młodych ludzi.Akcja dzieje się w szkole, narratorem jest Allie. Dziewczyną znim trafiła do Cimmeri straciła brata i stała się buntowniczka. W pierwszej części dobrze poznajemy jej  charakter,w tej jest nam dane bliżej przyjezec się jej rodzinie (naprawdę bardzo blisko!). Oczywiście Pani C.J Daugherty nie zapomina o naszym trójkącie miłosny i poświęca mu dużo swojej uwagi, ale mimo to nie jest on przytłaczający. Jest dodatkiem do reszty a nie wątkiem głównym.

Każdy kto znalazł coś dla siebie w "Wybranych" znajdzie coś dla siebie i w "Dziedzictwie". Styl pisania Pani Daugherty wciąż jest taki sam, tak samo lekki i dobry. Możecie mi wierzyć lub nie, ale pozycja jest naprawdę wciągająca. Mimo, że czytałam ja chyba 4 raz to zajęło mi to tylko kilka dni (dokładniej około 4). Są pozycję dobre, ale takie, do których nie ma się ochoty wracać nigdy więcej, są też pozycję dobre, do których można wracać ciągle, dla mnie "Dziedzictwo" jest tym drugim typem. Jest również przekonana, że jeżeli tylko dacie mu szansę to dla nie jednej osoby też się nim stanie! Goraco polecam! 



Książka bierze udział w wyzwaniu:
Przeczytam 52 ksiazki 


Do posta :D~ Nataliaaa

10.08.2016

Nocna szkoła

Witajcie kochani! Nie wiem czy wiecie (ale jeżeli nie to właśnie się dowiecie!) mam kilka ulubionych serii, do których lubię wracać. Niektóre z nich czytam nawet po 4 razy i za każdym czuje tą samą ekscytację. Jedną z takich właśnie z takich serii jest "Nocna szkoła". Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ dzisiaj przychodzę do Was z recenzją "Wybranych" czyli pierwszą częścią cyklu Pani C.J Daugherty! Życzę miłego czytania opinii  :)

Piosenka na dziś:










Autor : C.J Daugherty 
Tytuł: Wybrani
Liczba stron : 
440

Cykl: Nocna szkoła 

Tulumaczy: Martyna Bielik
Ocena: 10/10  


"Nic nie wiesz. Naprawdę nic nie wiesz. To... głupie. Nikt ci nic nie powie. Nikt ci nic nie powie..."


Jeżeli kiedykolwiek ktoś pomyślał, że ze zwykłego zakładu nic nigdy nie wyjdzie to może się lekko zdziwić, bo to właśnie dzięki temu C.J. Daugherty napisała "Wybranych"!

Allie to dziewczyna z dobrego domu, z idealną rodziną. Kiedy znika jej brat jej świat zaczyna wyglądać zupełnie inaczej. Allie staję się buntowniczką. Kiedy dziewczyna zostaje aresztowana po raz 3 rodzice wysyłają ją do szkoły, o której nigdy nie słyszała, a na ulicach się o niej rozmawia. Tą tajemniczą instytucją okazuję się być elitarna Akademia Cimmeria. Dziewczyna poznaje tam wiele osób, tylko czy którejś z nich będzie mogła zaufać jeżeli wszyscy tam kłamią? 

Kiedy  życie wali ci się na głowę czasem nie masz wyboru i zaczynasz przed nim uciekać. Tak też właśnie zrobiła Allie. Może nie uciekała dosłownie, ale na pewno zmieniła się i to bardzo. Zostawiła za sobą bycie grzeczną dziewczynka, uczynną córką i dobra uczennicą na rzecz bycia buntowniczką. Jej zachowanie niezbyt podoba się jej rodzicom, a kiedy przegina i zostaje 3 raz aresztowana nie wytrzymują i wysyłają ją do szkoły z internatem. Ma ona tam się nawrócić, ale nie chodzi tutaj o jej wiarę. Allie zaczyna od nowa, w nowym miejscu gdzie tak naprawdę nikt jej nie zna. Dziewczyna nie jest zachwycona tym pomysłem, nie chce jechać do Cimmeri, ale niestety nie ma żadnego wyjścia. Mimo początkowej niechęci do Akademii Allie zaczyna czuć się w niej jak w domu, ma nowych przyjaciół, kilku wrogów i co najważniejsze może być sobą. Niestety Cimmeria to nie jest zwykła szkoła, ma ona więcej sekretów niż mogło by się wydawać a ludzie w niej nie zawsze są tymi, za których się podają. Czy dziewczyna odkryje co dzieję się w tej na pozór zapominanej przez świat instytucji i komu będzie mogła zaufać skoro wszyscy kłamią? 

"Wybrani" to jedna z moich ulubionych książek, a dzięki niej Pani C.J. Daugherty stała się moją ulubioną autorką! Powieść jest bardzo fajna i wciągająca. Jest jak czarna dziura-zaczniesz czytać tę książkę to już nie przestaniesz. Albo ją skończysz albo nie prześpisz nocy, bo będziesz o niej myśleć. 
Autorka ma prawdziwy dar do pisania, wykreowała świat, który od pierwszej do ostatniej strony pochłania czytelnika. Bohaterowie są cudowni, a Allie polubiłam od razu! W "Wybranych" (jak z resztą w reszcie części "Nocnej szkoły") dużą rolę odgrywa trójkąt miłosny Sylvaina, Cartera i Allie, ale wierzcie ani trochę nie jest on męczący! C.J Daugherty idealnie wkomponowała go w sieć kłamstw, tajemnic i intryg. Nie męczy on czytelnika a wręcz przeciwnie chce się jak najszybciej poznać wybór głównej bohaterki!

Są książki dobre, wyśmienite i takie, które można czytać bez końca. Dla mnie Wybrani zaliczają się to tej trzeciej kategorii i dlatego bez zastanowienie polecam te pozycję wszystkim! Każdy kto lubi powieści młodzieżowe znajdzie w niej coś dla siebie, gorąco polecam!





Książka bierze udział w wyzwaniu:

Przeczytam 52 ksiazki 




Przepraszam, ze posty pojawiaja sie w takim duzym odstepie czasu, ale do 25 sierpnia jestem za granica (Londyn). Niestety nie mam zbyt duzej mozliwosci by korzystac z komputera, a jest on mi niezbedny do pisania recenzji i publikowania ich.#
Mam nadzieje, ze post sie podoba. Oczywiscie piszcie swoje opinie w komentarzach!  

Do post~ Nataliaaa <3