11.11.2015

Posłuchaj, a zrozumiesz

Hej kochani! Dzisiaj pragnę zapoznać Was troszkę bliżej z cudowną i dającą do myślenia książka! Mam nadzieję, że recenzja się spodoba. Piszcie w komentarzu co o niej sądzicie i czy mieliście, albo macie zamiar mieć styczność z tą pozycją :)


Autor: Michelle Falkoff 
Tytuł: Playlist fot the dead. Posłuchaj, a zrozumiesz. 
Liczba stron : 272
Tłumaczy: Marcin Sieduszewski 
Ocena: 9/10

Premiera: 4.11.2015 

"Przez ostatnie kilka dni na zmianę za nim tęskniłem i nienawidziłem go, czułem się winny i zdruzgotany – właściwie nie wiedziałem, jak powinienem się czuć, oprócz tego, że jakoś inaczej."

Sam i Hayden są przyjaciółmi, uwielbiają muzykę i gry komputerowe. Nie są imprezowiczami, wolą własne towarzystwo w zaciszu domowym. Ale przecież kiedyś trzeba iść na jakąś imprezę prawda? W ich wypadku ta domówka zmieniła wszystko. Co się na niej wydarzyło? Dlaczego skutki były tak okropne? Wszystkiego dowiecie się podczas czytania książki.

Wyobraźcie sobie, że rano przychodzicie do swojego przyjaciel, a on nie żyje, nie oddycha, jedyne co Wam zostawił to playlista, która ma Wam pomóc zrozumieć dlaczego tak postąpił. Brzmi drastycznie, smutno i nieprawdopodobnie prawda? Dokładnie to przydarzyło się Samowi. Sam nie ma pojęcia dlaczego Hayden popełnił samobójstwo, wie on, że ma to związek z imprezą, na której byli wieczór wcześniej, tylko niestety nie wie on co się tam stało.  Czy Sam odkryje prawdę? Jak potoczy się jego życie? O co chodzi z tą playlistą?

"Playlist for the dead. Posłuchaj, a zrozumiesz" to zagadkowa, wzruszająca i dająca do myślenia książka. Autorka napisała świetną powieść, zawarła w niej wszystko co powinna mieć dobra młodzieżówka. Fabuła jest trudna, ale sprawia, że człowiek zaczyna się zastanawiać nad sobą, swoim zachowaniem i życiem. Książka pani M.Falkoff pokazuje jak człowiek wraca do rzeczywistości po stracie kogoś bliskiego, jak stara się on ponownie zacząć żyć.

Bardzo przypadli mi do gustu bohaterowie. W poprzedniej części recenzji pisałam głownie o Samie i Haydenie, ale postaci jest znacznie więcej. Pojawia się Astrid, dziewczyna, którą Sam pozna na pogrzebie i jej paczka. Dużą role odgrywa również bart Haydena i jego kumple, to właśnie oni wyśmiewali z niego i byli dla niego okrutni.


"Playlist for the dead. Posłuchaj, a zrozumiesz" to świetna książka, która pokazuje jak świat potrafi być brutalny. Hayden był odtrącony przez rodzinę, jego oprawcą był własny bart i jego paczka, co sprawiło, że przez cały czas nie dawali mu oni spokoju. Miał on wspaniałego przyjaciela, ale niestety nie dawał już sobie z tym rady i popełnił samobójstwo.
Powieść pani Michelle Falkoff jest świetna! Pozostaje w naszej głowie na długo. Problem prześladowania dotyka wielu nastolatków, ale o tym nie mówi się głośno, dlatego bardzo dobrze, że powstała ta książka! Dzięki niej możemy trochę bardziej zagłębić się w tą sprawę, zobaczyć ją tak naprawdę i ze strony prześladowanego, oprawcy oraz osoby trzeciej. Daję ona do myślenia, jest szczera, fascynująca i tajemnicza.

Podczas czytania targało mną wiele emocji, w głowie miałam mnóstwo pytań, czasem mimo, że wiem, że takie rzeczy dzieją się codziennie to nie mogłam w to uwierzyć. Jak ktoś mógł być dla Haydena tak okrutny?
 Czas czytania można umilić sobie puszczając piosenkę, która znajduję się na początku każdego rozdziału. Jest to oczywiście muzyka z playlisty Haydena (kilka piosenek spodobało mi się tak bardzo, ze trafiły również na moją listę!). Akcja toczy się powoli, ale nie jest to minus, dzięki temu mamy czas by pomyśleć.

Z całego serca polecam tą książkę! Jest ona świetna, mądra i wciągająca, warto przeczytać! Polecam :)

Za książkę bardzo dziękuje wydawnictwu Feeria Young :) :


Piosenka na dziś:


Co myślicie o tej książce? Macie ochotę ją przeczytać? Ja mogę jedynie jeszcze raz napisać, że bardzo ją polecam! Wy piszcie swoje opinie w komentarzach :)

Do posta~ Nataliaaa

20 komentarzy:

  1. Początkowo nie byłam przekonana do tej książki, ale po Twojej entuzjastycznej recenzji postanowiłam jednak ją poznać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę! Mam nadzieję, że zapoznasz się z nią jak najszybciej :)~ Nataliaaa

      Usuń
  2. Mam nadzieję,że w najbliższym czasie uda mi się zdobyć tą książkę, bo jestem jej strasznie ciekawa :D
    Pozdrawiam, Julka

    OdpowiedzUsuń
  3. Może się skuszę. Twoja recenzja mnie bardzo zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wcześniej miałam mieszane uczucia do tej książki, ale teraz bardzo chcę po nią sięgnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejna plusowa opinia. Przeczytam, ale w późniejszym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Idę do banku wziąć kredyt na książki. Przyda mi się bo mam baaaardzo długą listę zakupów książkowych ^^
    pozeram-ksiazki-jak-ciasteczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też by sie ten kredyt przydał, bo moja lista również jest bardzo długa! :)~ Nataliaaa

      Usuń
  7. Ostatnio strasznie głośno o tej książce, co chwilę na blogach spotykam jej recenzje. Przeczytam, ale dopiero jak ten szał na nią minie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. O kurcze. Odpisałaś książke niezwykle ciekawie. Widziałam już jej recenzje, ale żadna nie zdołała mnie przekonać. Aż nagle czytam Twoja opinię i mam ochotę jak najszybciej po nią sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starznie się cieszę, że udało mi się Ciebie przekonać! :)~ Nataliaaa

      Usuń
  9. Twoja recenzja jest cudowna <3
    Zapraszam do nas
    jeżeli ci się spodoba nasz blog-zaobserwuj(chętnie się odwdzięczymy)<3
    Czy mogłabyś poklikać u nas w linki?
    Ponieważ staramy się o pierwszą współpracę,a ty możesz nam pomóc :)
    fashion--twins.blogspot.com

    Pozdrawiam cieplutko <333

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie przepadam za młodzieżówkami, więc ta pozycja zupełnie nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda bo jest to mega dobra młodzieżówka, po którą warto sięgnąć :/~ Nataliaaa

      Usuń
  11. No, no Matalcia, przekonałaś mnie do przeczytania kolejnej książki, dziękuję Ci bardzo ziom :D Nie czytam Twoich postów regularnie bo zazwyczaj zapominam albo jestem zbyt leniwa, ale dzięki temu widzę jak z czasem stajesz się coraz lepsza w swojej pasji. Ta recenzja jest kurczę, po prostu niesamowita, chcę więcej takich (chociaż odnoszę wrażenie, że wszystkie takie są). Więc mordo, go go powerangers!
    Pozdereczki od twej mordeczki, Drew hehe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drew <3 Twój komentarz sprawił, że strasznie sie wzruszyłam! Dziękuje za te miłe słowa, są mega motywujące :)~ Mataliaaa

      Usuń
  12. Po takiej recenzji, po książkę na pewno sięgnę! :D
    Coś czuję, że ta pozycja może mi się spodobać. :)
    Pozdrawiam ~Bacha
    dostatniejstrony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdecydowanie muszę przeczytać! Muzyka i książki to idealne połączanie :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuje, są one dla mnie bardzo ważne i motywują mnie do dalszego pisania bloga.
Jak już komentujesz to zostaw link do swojego bloga, dzięki temu łatwiej będzie mi się odwdzięczyć :)