27.09.2015

"Czerwona Królowa"

Witajcie kochani! Dzisiaj zapraszam Was na recenzję książki, którą przeczytałam dzięki akcji BOOK TOUR, którą organizuje Ola ♥ Serdecznie dziękuje za możliwość wzięcia udziału w akcji i Wam również polecam  :*


                                                                 
Autor : Victoria Aveyard
Tytuł: Czerwona Królowa 
Liczba stron : 
486

Cykl: Czerwona Królowa 
Tłumaczy: Adriana Sokołowska-Ostapko
Ocena 6/10 

"Każdy może zdradzić każdego" 

Mare Molly Barrow, żyje w małym miasteczku Pale, jej świat jest podzielony na Srebrnych i Czerwonych. Ci pierwsi są potężni, mają niezwykłe umiejętności i władzę, za to druga grupa jest nic niewartymi poddanymi, którzy mają służyć swoim władcą. 

Mare jest Czerwoną, nie ma ona zawodu, aby pomóc w utrzymaniu swojej rodziny kradnie, do szkoły uczęszcza nieregularnie. W dniu swoich następnych urodzin ma ona obowiązek wstąpić do wojska, gdzie zostanie wysłana na pewna śmierć. Los jednak postanawia się do niej uśmiechnąć. Za sprawą poznanego wcześniej, tajemniczego chłopaka o imieniu Cal dziewczyna dostaje prace w zamku, dzięki której nie będzie musiała iść do wojska oraz będzie mogła pomóc swojej rodzinie. Niestety jak wiadomo nie zawsze to co na pierwszy rzut okaz wydaje nam się wybawieniem nim jest. 
Mare zostaje służącą w pałacu. Z wyglądu nie różni się ona niczym od innych Czerwonych, co prawda ma niewyparzony język i nie jest pokorna, ale krew mają oni tego samego koloru. Podczas Królewskiej Próby (wydarzenie związane w poszukiwaniem przyszłej księżniczki) życie dziewczyny zostaje zagrożone i przez to ujawniają się jej moce, niezwykłe umiejętności, które są zarezerwowane dla Srebrnych, a nie dla zwykłych ludzi. To co dla niektórych byłoby czymś niesamowitym i wspaniały dla Mare jest przekleństwem. Co się z nią stanie? Kim okaże się Cal? Czy dziewczyna przeżyje? Wszystkiego dowiecie się czytając książkę.

"Czerwona Królowa" to dobra lektura, napisana prostym językiem, który trafia do człowieka, jest ciekawa i wciągająca, porusza ważny temat, a więc dlaczego nie dostała ode mnie 10 gwiazdek tylko 6? Odpowiedź jest prosta, książka autorstwa Victorii Aveyard jest totalnie inspirowana serią "Selekcja" oraz trylogią "Igrzyska śmierci". Mało tego! To jest połączenie tych dwóch kultowych cykli. Czytając o losach Mare miałam przed oczami albo podobną scenę z "Selekcji" albo ten sam wątek z "Igrzysk". Na początku dostawałam szału, miałam ochotę dać autorce po twarzy (przepraszam za wyrażenie, ale inaczej nie mogę), jej styl pisania jest świetny, ale wciąż miałam wrażenie, ze nie czytam czegoś co wychodzi prosto od niej tylko podróbkę dwóch innych książek wciśniętych w jedną okładkę. Teraz, w tym momencie możecie wyobrazić sobie moją furię bo to nie jest połączenie byle jakich powieści, ALE MOICH ULUBIONYCH! 
Kiedy już mniej więcej w połowie książki przyzwyczaiłam sie do zżynanych momentów, lektura stała się bardzo przyjemna. Bohaterowie podbili moje serce (w szczególności CAL!), Mare stała mi się w jakiś sposób bliska, w wielu sytuacjach postąpiłabym dokładnie tak jak ona. Fabuła przez większość czasu była przewidywalna (w końcu skądś ją znam), było kilka zaskakujących scen, ale nie wiele. Ogólnie naprawdę dobra powieść, idealna dla każdej osoby, która lubi czytać o przyszłym świecie.

Tym razem ani nie polecę, ani nie odradzę książki. Sami zdecydujcie czy chcecie sięgnąć po "Czerwoną królową", ja spędziłam z nią kilka miłych momentów. Muszę przyznać, że mimo wielu wad bardzo wciągnęłam się w tą książkę i czekam na kolejne części!


Książka bierze udział w wyzwaniu: 
Oraz
\



A co wy sądzicie o "Czerwonej Królowej"? Czytał ktoś z Was? Odpowiedzi piszcie w komentarzu.

Mam nadzieję, że recenzja się podoba :)

Piosenka na dziś:



Do posta ~Nataliaaa 

24 komentarze:

  1. Ja byłam na nią strasznie napalona, ale ostygłam po kilku opiniach. Nie zachwyca, jak widać :) a przeciętnych wolę nie czytać, szkoda czasu.
    Zapraszam Cię do mnie na blogu na nowy, całkiem piękny stosik ;) Pragnę też poinformować, że niedługo wybije u mnie 10tysięcy wyświetleń, w związku z czym organizuję megakonkurs. Będzie można wybierać spośród wielu - naprawdę wielu, bo kilkudziesięciu - książek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie ciągnie do tej książki jak nie wiem, ale nie mam kiedy czytać :( będę smutać
    zaczytanabella

    OdpowiedzUsuń
  3. Piosenka jest zachwycająca, natomiast sama treść- dość przeciętna. Pomieszanie kilku innych książek w dość nieudolny sposób nie wyszło autorce na dobre. Jednak jest jasny punkt- Maven <3 Obu braci darzę wielką sympatią, jednak to ten młodszy jest bardziej "mój" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, piosenka jest zachwycająca!
      Moje serce jednak podbił starszy brat, w Mavenie od początku coś mi nie pasowało :) ~Nataliaaa

      Usuń
  4. Czytałam wiele dobrego na temat tej książki i widzę, że Ty także oceniasz ją nader pozytywnie. Dlatego będę miała ją na uwadze w wolnym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam dość pozytywne recenzje o tej książce i chętnie bym się na nią skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  6. Również zauważyłam podobieństwo do "Igrzysk Śmierci" :) jak dla mnie książka była bardzo przeciętna..

    Fajnie widzieć swój podpis na zdjęciu u kogoś innego :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, nie jest najgorsza, ale te podobieństwa są bardzo denerwujące :/ ~Nataliaaa

      Usuń
  7. Nieco ostrożnie podchodzę do książek, które są inspirowane innymi, bardzo znanymi tytułami, dlatego sama nie wiem czy przeczytam "Czerwoną królową" ;)
    Aleja Czytelnika

    OdpowiedzUsuń
  8. Mimo, że mam tą książkę u siebie od dawna, to strasznie obawiam się jej lektury ze względu na wiele nieprzychylnych recenzji :)
    Thievingbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytalam tej książki, nie wiem czy odnalazlabym się w niej, to raczej nie mój klimat :) świetna recenzja.
    Pozdrawiam cieplutko myszko:*
    Ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiele razy spotkałam się z tą książką, ale jakoś jeszcze nie zaczęłam jej czytać. Mimo to, myślę, że to się niedługo zmieni :)
    Klikniesz w linki na końcu posta? Mój blog-klik!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgłosiłam się do Twojego Book Tour :)

      Usuń
    2. Bardzo się cieszę z tego powodu, zgłoszenie do Book Tour oczywiście przyjętę :) ~Nataliaaa

      Usuń
  11. Czytałam i muszę powiedzieć, że mam co do niej mieszane uczucia :| Chcę się osobiscie spotkać z panią Aveyard i wykrzyczeć jej w trwarz, że to co zrobiła mojemu ( tak bezspojlerowo ^^ ) ukochanemu bohaterowi było podłe -,- Czekam na kolejne tomy ♥

    Pozdrawiam,
    Księgarz Cmentarny

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja ksiązkę definitywnie przeczytam. Już od dawna mam na nią chętkę, no i w końcu muszę ją kupić :)
    NIe będę wspominała o okładce która jest po prostu cudowna
    Zapraszam do Nas zapiskizgredka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi okładka również się bardzo podoba! Jeżeli piszesz, że definitywnie przeczytasz to życze miłej lektury :* ~Nataliaaa

      Usuń
  13. Czerwona Królowa bardzo mnie kiedyś interesowała, ale teraz sama nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam tę książkę w planach, ale to mocne inspirowanie się tymi dwoma seriami brzmi nieciekawie... To znaczy, nie dlatego, że ich nie lubię, ale jednak wolałabym coś nowego..

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam zamiar przeczytać tą książkę, już od dawna i mam nadzieję, że w końcu mi się uda :)
    http://skrytaksiazka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja na razie skupiam się tylko na lekturach bo jest ich dużo i są grube,a książki czytam najczęściej gdy mam wolny czas.O "czerwonej królowej" nie słyszałam wcześniej :)
    royal-girll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam ją przeczytać kiedy pojawiły się plotki o tym, że autorka przyjedzie na Targi do Krakowa w tym miesiącu, ale gdy okazało się to nieprawdą cała moja chęć wyparowała. Niemniej kiedyś może...

    OdpowiedzUsuń
  18. Ooo, widzę, że po pewnej fali na tę pozycję, zaczynają pojawiać się coraz częściej recenzje pozytywne. Ja też oczekuję tej książki z Book Touru, ale to się chyba zeeejdzie :D

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuje, są one dla mnie bardzo ważne i motywują mnie do dalszego pisania bloga.
Jak już komentujesz to zostaw link do swojego bloga, dzięki temu łatwiej będzie mi się odwdzięczyć :)