11.02.2015

Trzepot skrzydeł

Witajcie kochani, zapraszam na recenzję książki pt. "Trzepot skrzydeł" :)

Autor : Katarzyna Grochola 
Tytuł: Trzepot skrzydeł 
Liczba stron : 172

Ocena: 7/10  

"Nigdy nie zawiodę twojego zaufania, nie zrobię nic przeciwko tobie...
Będę robiła wszystko przeciwko sobie. "

Życie Hanki wydaje się być idealna. Ma ona kochającego męża, pracę i dom. Lecz często to co widzimy to tylko pozory, tak jest również w przypadku Hanny. Mąż znęca się nad nią psychicznie i fizycznie. Za zamkniętymi drzwiami jej domu dochodzi do złych rzeczy,nie raz miała ona siniaki na ciele. A przecież mąż obiecywał, że nigdy jej nie zrani, że będzie o nią dbał a potem mówił, że już nigdy jej nie skrzywdzi, że jest dla niego najważniejsza i że kocha ją nad życie. Czy Hanna wreszcie odważy się zmienić swoje życie, czy pokona swój lęk? 

Poruszająca, zaskakująca, trzymająca w napięciu i mądra książka. Podczas czytania nie raz miałam ochotę płakać czy krzyczeć, nie raz miałam też ochotę potrząsnąć główną bohaterką. To co dzieje się w domu Hanki jest wręcz przerażające. 

Bardzo podoba mi się to jak pisze pani Katarzyna. Było to moje pierwsze spotkanie z jej powieściami ale wiem, że nie ostatnie. Książka jest dobra, na długo zostaje w głowie, jest to jedna z tych pozycji o której myśli się mimo, że skończyło się ją czytać. Polecam bardzo gorąca, mądra książka z przesłaniem, polecam.





Piosenka na dziś
Mam nadzieję że recenzja się podobała :)
Pozdrawiam INNA :*

15 komentarzy:

  1. Zawsze mnie zastanawiało, co jest takiego wtej autorce, ze tak ja chwala ;) ja jeszcze swojego pierwszego spotkania nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja do tej pory nie przeczytałam ani jednej książki autorki, aczkolwiek moja szwagierka ją uwielbia. Może kiedyś się skusze, ale jeszcze nie teraz.

    OdpowiedzUsuń
  3. napiszę to samo co koleżanki wyżej :-) nie miałam przyjemności z twórczością autorki :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie miałam okazji czytać książek tej autorki - choć na pewno kiedyś się to zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dawna nie czytałam żadnej książki Grocholi i jakoś nie czuję ochoty tego zmieniać. Wolę po prostu odkrywać nowe talenty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie miałam okazji przeczytać żadnej książki Grocholi, ale kto wie może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również należę do osób, które jeszcze nie czytały nic pani Grocholi. Może się to kiedyś zmieni, bo dużo dobrych rzeczy już się o niej naczytałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś nadal nie mogę się przekonać do prozy Grocholi...

    OdpowiedzUsuń
  9. O autorce słyszałam dużo pozytywnych rzeczy, ale po jej książki raczej nie sięgnę ;)

    http://recenzjemysterieux.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie czytałam żadnej książki tej pani. Z pewnością sięgnę po ten tom, spodobała mi się twoja recenzja.
    Pozdrawiam :*
    http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyznam, że opis bardzo mnie zaciekawił :) Możliwe, że znajdę dla niej miejsce na mojej liście :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety, ale ja nie potrafię przekonać się do autorki, wiec spasuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. czytałam już jedną książkę tej autorki, więc może zabiorę się i za tą. :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuje, są one dla mnie bardzo ważne i motywują mnie do dalszego pisania bloga.
Jak już komentujesz to zostaw link do swojego bloga, dzięki temu łatwiej będzie mi się odwdzięczyć :)