22.12.2015

Book Tour by KittyAilla :)



Witajcie kochani! Zapraszam na recenzję książki, którą przeczytałam dzięki Book Tour organizowane przez KittyAilla. Bardzo dziękuje za możliwość wzięcia udziału! :) ♥ 
Zapraszam do czytania mojej opinii :)


Autor : Jus Accardo 
Tytuł: Dotyk
Liczba stron : 344
Cykl: Denazen
Ocena 5 /10 

"Bez ciebie nie istnieje żadne z tych miejsc, do których chcę pojechać. Wszystkie moje cele opierają się na jednym. Na tobie. Ty jesteś moim najważniejszym celem."

Deznee Cross to szalona nastolatka, która często wpada w kłopoty. Jej ulubionym zajęciem jest zachodzenie ojcu za skórę, nie potrafi sobie ona odpuścić żadnej rzeczy dzięki, której jej tata będzie zły. Kiedy po jednej z imprez trafia się jej okazja żeby sprowadzić do domu przystojniaka o niebieskich oczach dziewczyna nie waha się ani chwili, bo wie, że dzięki temu na twarzy jej taty nie pojawi się wyraz radości. Jest tylko jeden problem. Kale zachowuje się co najmniej dziwnie. Jak dzikie zwierze wypuszczone z klatki. Zachowanie chłopaka wynika z pewnej mrocznej tajemnicy, która nie powinna ujrzeć światła dziennego. Czy Dez uda się ją odkryć? Jak potoczy się ich znajomość?

Po "Dotyku" nie spodziewałam się zbyt wiele. Czytałam kilka recenzji, które nie były zbyt pozytywne dlatego nie nastawiałam się na lekturę wysokich lotów. Myślę, że to właśnie dzięki temu się nie zawiodła. Wręcz przeciwnie była zaskoczona, że tak słabo zapowiadająca się książka w rezultacie okazała się być dosyć miłą lekturą.

Dez to z pozoru zwykła nastolatka, która imprezuje i często wpada w kłopoty. Mieszka z wiecznie pracującym tatą (jej mama umarła), który jak się okazuje przez cały czas ją okłamywał. Nigdy nie był z nią do końca szczery. Jej życie mimo, że wydaję sie być zwykłe to nigdy takie nie było, bo w okół niej żyją ludzie, którzy są niezwykli. 

Autorka miała dosyć ciekawy pomysł na fabułę, ale niestety coś podczas pisania poszło nie tak. Bohaterowie są dobrze wykreowani. Język, którym się posługuje jest prosty i zrozumiały. W książce można przeczytać wiele śmiesznych momentów i dialogów, ale niestety wszystkich detali jest za dużo (nie wiem jak pisarka to zrobiła, ale takie właśnie miała odczucie). Podczas czytania miała wrażenie, że Jus Accardo miała tak wiele pomysłów na swą powieść, że nie umiała się zdecydować na nić konkretnego więc upchała w niej wszystko, a przecież co za dużo to niezdrowo! 

Książkę w dużej mierze ratują śmieszne wątki oraz styl pisania pisarki. Postacie nie były najgorsze, ale nie przypadły mi do gustu. Głowna bohaterka często mnie denerwowała,a zachowanie Kale momentami bywało dziwne i totalnie nieprzemyślane.

Powieść czytało się przyjemnie i szybko. Akcja była lekko przerysowana co trochę mi przeszkadzało,ale nie jest to jakimś wielkim minusem.

"Dotyk" to jedna z tych pozycji, które są dobre na odmóżdżenie dla osób, nie mających żadnego problemu z przerysowaną fabuł i zbyt dużą ilością wszystkiego (wiem, że to "wszystko" jest dziwne, ale tak właśnie jest w tej książce!). Ja osobiście książki nie polecam, Nie jest to najgorsza lektura jaką czytałam, ale stanowczo zalicza się do tych słabych. Jest wiele lepszych pozycji, którym warto poświęcić czas.


Jeszcze raz bardzo dziękuje za możliwość wzięcia udziału w tym wydarzeniu :)

Książka bierze udział w wyzwaniu:

Piosenka na dziś:

Mam nadzieję, że post się podoba! Piszcie co sądzicie o tej książce w komentarzach :)

KOCHANI KORZYSTAJĄC Z OKAZJI (BO PEWNIE CO NAJMNIEJ DO 25.12 SIĘ ŻADEN POST NIE OPUBLIKUJE) CHCIAŁABYM WAM ZŁOŻYĆ ŚWIĄTECZNE ŻYCZENIA! W KOŃCU JUŻ ZA DWA DNI WIGILIA :)

 Ile ozdób na choince
 Ile kartek leży w skrzynce
 Ile potraw jest na stole
 Ile siana masz w stodole
 Ile spadło w górach śniegu
 Ile czasu spędzasz w biegu
 Tyle w święta miej radości, dobra, ciepła i miłości 
 Życzy Nataliaaa ♥ :)


Do posta! 

16 komentarzy:

  1. Cóż, czytałam ją w wieku 12 lat... To chyba jednak miało coś do rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro fabuła jest przerysowana to ja jednak spasuje.
    Dziękuję za życzenia i nawzajem życzę zdrowych, radosnych Świąt1

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię takich książek, w których jest wszytkiego zbyt wiele. Jak sama napisałaś, co za dużo to niezdrowo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba niestety mało kto lubi takie książki :)~ Nataliaaa

      Usuń
  4. Szkoda, że fabuła jest przerysowana...

    OdpowiedzUsuń
  5. Też nie lubię, gdy autorzy przeceniają swoje możliwości i chcą ukazać cały swój talent w jednej książce. No cóż, ja nie przeczytam... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety przecenianie swoich możliwości zazwyczaj nie prowadzi do niczego dobrego, a tak właśnie było w tej książce.~ Nataliaaa

      Usuń
  6. Cóż powiem tak. Nie lubię takich książek i raczej bym tego nie przeczytała. :)
    http://kasia-blog1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeżeli książka jest słaba, to chyba ją sobie odpuszczę :/
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie odpuszczenie jej to dobry wybór :)~ Nataliaaa

      Usuń
  8. Ja nie przepadam za młodzieżówkami,więc ta powieść zdecydowanie nie jest dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpuszczę sobie tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, że nie będę się za nią szczególnie rozglądać ;)
    Thievingbooks

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam wrażenie, że również bym się na niej zawiodła - nie ciągnie mnie do niej i raczej nie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuje, są one dla mnie bardzo ważne i motywują mnie do dalszego pisania bloga.
Jak już komentujesz to zostaw link do swojego bloga, dzięki temu łatwiej będzie mi się odwdzięczyć :)