11.09.2013

Post promujący: Aktorstwo to wyzwanie

Cześć wszystkim!

Być może już zauważyliście, ale na tym blogu nieco zmienił się design. Wykonywałam go ja - Daria.
 Natalia pozwoliła mi więc w ramach "nagrody" napisać promujący post, za co bardzo jej dziękuję.

Długo zastanawiałam się o czym ma być ta notka, bo nie chciałam niczego banalnego. Przecież jakiś rzeczy o mnie możecie dowiedzieć się z bloga, który prowadzę: http://madame-carmelle.blogspot.com/. W końcu doszłam do wniosku, że napiszę wam o czymś, co jest dla mnie bardzo ważne.


Każdy będąc małym dzieckiem marzy o tym, kim kiedyś będzie. Dziewczynki chcą być piosenkarkami, modelkami, a chłopcy - strażakami, czy policjantami. 
Potem zmienia nam się to bardzo często, aż w końcu przychodzi moment, w którym jesteśmy pewni - to jest mój idealny zawód!




W przeszłości bardzo chciałam być nauczycielką, ale od około roku mam jeden cel - być aktorką. 
Wiem, to marzenie może się nigdy nie spełnić, gdyż pochodzę z malutkiej miejscowości, gdzie nawet nie mogę kształtować moich umiejętności, chyba, że liczą się szkolne akademie. 
Pomimo tego, najważniejsza jest nadzieja, choć mówimy, iż jest matką głupich, ale ja się tym nie przejmuję. 




Często zastanawiam się dlaczego akurat aktorstwo tak mnie "kręci", aczkolwiek nie mogę sobie udzielić na to jednoznacznej odpowiedzi. Często, kiedy jestem w kinie, patrząc na ten ogromny ekran i podziwiajac grające tam osoby, to po prostu nie mogę uwierzyć w to, co się tam rozgrywa. Wszystko jest wymyślone - bohaterowie i fabuła. Wszystko jest tylko nierzeczywistą fantazją. Ale kiedy wpatruję się w aktorów, ta bariera pęka. Wydaje mi się, że wszystko toczy się naprawdę - tu i teraz. Aktorka nie gra postaci - ona nią jest. Zniszczone budynki nie są tylko dekoracją - one istnieją tuż obok. 
Najbardziej przyciągają mnie jednak uczucia - wszystkie sztuczne, udawane, ale dzięki mistrzowskiej mimice, modulacji głosu wydają się tak prawdziwe, że wprost czuję udrękę, radość czy złość bohatera. 
Na tym polega magia aktorstwa - urzeczywistnić, ożywić coś, co nigdy nie istniało. Wstrząsnąć wszystkimi widzami zebranymi w sali kinowej. Nie pozwolić im zapomnieć...




Chciałabym kiedyś zrobić coś takiego. Stanąć przed kamerą, zagrać, być podziwianą. Nie za to co gram, ale jak gram. Jednakże moim absolutnym, największym marzeniem jest stanąć na prawdziwej scenie. Scenie w Teatrze im. Juliusza Słowackiego. 
Byłam w nim tylko raz w życiu i to był jedyny budynek tego rodzaju, w którym kiedykolwiek zagościłam. Obawiałam się tam iść. Wydawało mi się, że osoba postronna, nie będąca w pełni świadoma potęgi sztuki nie powinna tam wchodzić. Kiedy jednak przekroczyłam próg teatru, wspinałam się po schodach, siedziałam w czerwonych fotelach, w loży czułam, że to moje miejsce. Byłam pewna i nadal jestem, że kiedyś stanę tam - na tej scenie, przed olbrzymią widownią i będę grać, a na sam koniec zbiorę pierwsze w życiu owacje...




Tak. Jestem niemądrą marzycielką ze zbyt wybujałą wyobraźnią. Ale pomyślcie - gdyby nie ona, to nikt by
się nie wyróżniał. Nikt by w nic nie wierzył. Więc może czasem lepiej odbiec od rzeczywistości?


Mam nadzieję, że przeczytaliście ten post do końca i od razu dziękuję tym, którzy moje wypociny docenią. 
Jestem bardzo ciekawa tego, kim wy chcecie zostać w przyszłości, dlatego byłabym wdzięczna gdybyście podzielili się tym w komentarzach :)!

Pozdrawiam! - Daria 


7 komentarzy:

  1. Masz bardzo fajne marzenia i do spelnienie . Życze Ci żeby sie spelnily

    OdpowiedzUsuń
  2. Never say never :))

    Zapraszam + obserwacje za obserwacje ?
    http://dariia-darria.blogspot.com/
    http://ruuciaa-mylife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że to, iż pochodzisz z małej miejscowości ma najmniejsze znaczenie :) Problem raczej w tym, że dość trudno jest się teraz wybić bez znajomości :(
    xwelcome-to-my-circusx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. powodzenia na aktorstwie się przyda :) nowy wystrój bardzo mi się podoba, a na nowego bloga wejdę :)
    http://qltura.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja nie wiem kim chce zostać w przyszłości . Mam jeszcze na to czas :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie rezygnuj z marzeń.. mała miejscowość nie musi cię ograniczać! życzę ci powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ` marzenia są po to by je spełniać. Pamiętaj, że z nich się nigdy nie rezygnuje.! To one dają ci motywację do osiągnięcia wymarzonego celu. To dzięki nim stajesz się tym kim chcesz być. Mówią, że marzenia są wytworami ludzkiej fantazji, ale pomimo tego one żyją w nas. Marzenia są czymś naprawdę pięknym . Doceńcie to ;33 ♥ .
    Mnie też kręci aktorstwo, ale również nie mam możliwości rozwijania swojego talentu . Obecnie uczę się grać na gitarze. W przyszłości chcę zostać adwokatem/prawnikiem lub nauczycielką od j.polskiego i j.niemieckiego. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zrealizować moje plany.
    A tobie życzę powodzenia w realizacji twoich marzeń . ! Trzymam za ciebie kciuki!!
    Blog świetny . Obserwuję ;33 . Pozdrawiam ;**
    http://skejcikziom.blogspot.com/ Pokomentujesz ? ;33

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuje, są one dla mnie bardzo ważne i motywują mnie do dalszego pisania bloga.
Jak już komentujesz to zostaw link do swojego bloga, dzięki temu łatwiej będzie mi się odwdzięczyć :)